No, czy on nie jest PRZEUROCZY? Zdjęcie od Eriu.
A ostrzeżenie jest po lewej. ;]
Przepraszam, że taka posucha ostatnio, ale nie ma żadnych niusów. :|
2 komentarze:
Alria
pisze...
On nie jest przeuroczy, on jest przeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprze przeuroczy (właściwie tych "prze" powinno być więcej, ale obawiam się, że mogłabym przekroczyć nimi limit długości komentarza, więc 15 musi wystarczyć). A zdjęcie świetne (jak wszystkie, na których jest choćby kawałek Davida), mówię wielki DZIĘKUJE ERIU! Chyba ustawię je sobie na tapetę w telefonie i na lekcjach będę się na nie patrzeć, on tu tak wspaniale wyszedł. Chociaż na tym które mam teraz też wyszedł wspaniale. No nic, chyba jeszcze trochę pogapię się w ekran i nacieszę wzrok zdjęciami Davida.
Po trzykrotnym przeczytaniu powyżej wypowiedzi, stwierdzam, że w stanie wywołanym widokiem Davida nie rozumiem co napisałam, w związku z czym przepraszam za nie składność wypowiedzi, błędy ortograficzne, interpunkcyjne, i takie tam inne. Jednym słowem przepraszam za to co przed chwilą napisała, a co jest wynikiem chwilowej (?) niepoczytalności autorki.
Piszecie w tych komentarzach więcej niż ja w postach, niedługo w ogóle przestanę być potrzebna do czegokolwiek. ;D Tylko żeby nie było nieporozumień - nie przestawajcie. Lubię te wasze długie komentarze. :)
2 komentarze:
On nie jest przeuroczy, on jest przeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprzeprze
przeuroczy (właściwie tych "prze" powinno być więcej, ale obawiam się, że mogłabym przekroczyć nimi limit długości komentarza, więc 15 musi wystarczyć). A zdjęcie świetne (jak wszystkie, na których jest choćby kawałek Davida), mówię wielki DZIĘKUJE ERIU! Chyba ustawię je sobie na tapetę w telefonie i na lekcjach będę się na nie patrzeć, on tu tak wspaniale wyszedł. Chociaż na tym które mam teraz też wyszedł wspaniale. No nic, chyba jeszcze trochę pogapię się w ekran i nacieszę wzrok zdjęciami Davida.
Po trzykrotnym przeczytaniu powyżej wypowiedzi, stwierdzam, że w stanie wywołanym widokiem Davida nie rozumiem co napisałam, w związku z czym przepraszam za nie składność wypowiedzi, błędy ortograficzne, interpunkcyjne, i takie tam inne. Jednym słowem przepraszam za to co przed chwilą napisała, a co jest wynikiem chwilowej (?) niepoczytalności autorki.
Alria, ty psychofanko! ;D
Piszecie w tych komentarzach więcej niż ja w postach, niedługo w ogóle przestanę być potrzebna do czegokolwiek. ;D
Tylko żeby nie było nieporozumień - nie przestawajcie. Lubię te wasze długie komentarze. :)
Prześlij komentarz