The Legs, the Nose and Mrs Robinson.
Uwaga! Blog sponsorowany przez River Song - pełen SPOILERÓW.

wtorek, 26 stycznia 2010

Trochę plotek o piątej serii

Niestety nie mamy za wiele wiadomości z Whoniwersum ostatnio, ale zawsze można trochę poplotkować.
Spójrzmy, co wymyślił Combom.
Ze zdjęć, które do tej pory widzieliśmy można wywnioskować, że Dalekowie pojawią się w finale piątej serii. Co więcej, ekipa ma zarezerwony czas na kręcenie scen z Dalekami w rejonie Stonehenge.
Szykuje się również powrót Cybermanów ze świata Pete'a. I z naszego też! (Ale to może być zupełna bzdura.)
Prawdopodobnie River Song będzie podróżowała z Doctorem przez kilka odcinków. Ciekawe, czy się polubią z Amy? ;]
Przypominam, to są niepotwierdzone plotki!

6 komentarzy:

Shina pisze...

Boże, nie. Tylko nie Dalekowie w finale. To się robi nudne. Sezon 1 - Dalekowie w finale, sezon 2 - Dalekowie skombowani z Cybermanami w finale, sezon 3 - Maaaaster!, sezon 4 - och, niespodzianka: Dalekowie w finale. Błagam, niech ktoś zdementuje te plotki...

Bogdan Wincenty pisze...

Według jakiejś rozpiski Dalekowie mieli być chyba w środku.
Co do Cybermenów to chciałem zobaczyć konfrontację starych z nowymi.
W sumie koncepcja Wojny Czasu i odcinek "Dalek" tracą tochę sens jeśli co chwile się okazuje że jakaś grupa Daleków przeżyła wojnę.

Surczak pisze...

W sumie koncepcja Wojny Czasu i odcinek "Dalek" tracą tochę sens jeśli co chwile się okazuje że jakaś grupa Daleków przeżyła wojnę.
Zgadzam się, że to jest mocno bez sensu. Ale Doctor Who chyba po prostu nie może istnieć bez Daleków...

Martha pisze...

Zgadzam się z Shiną "Finał z Dalekami" to już zaczyna być nudne.

kosmicznaryba pisze...

A mnie najbardziej drzaźni River. Nigdy za ną nie przepadałam, ale dopóki była sobie i poszła, tak, że nie musiałam jej więcej oglądac, jakoś nie miałam do niej emocjonalnego stosunku. Ot, było minęło, po co rozpamiętywac co minione...
Ale jak sobie pomyślę, że będę musiała ją oglądac w nowej serii, wychodzi ze mnie wredne babsko, które krzyczy: "Nie cierpię tej baby!"
Chyba, że Alex dokona cudu i zagra ją jakoś inaczej i River okaże się bardziej sympatyczna i mniej zarozumiała.

Shina pisze...

I pamiętajmy ile razy zginęli wszyscy Dalekowie. Rose - Zły Wilk zniszczyła podobno wszystkich w całym czasie i przestrzeni, w Doomsday wessało wszystkich, którzy przetrwali Wojnę Czasu w Arce (no dobra, poza Kultem Skaro), a w finale 4 sezonu Caan dokończył dzieła i znowu wszstkich zniszczył.
Rozumiem, że oni są ikoną DW jak TARDIS, ale mogliby coś wymyślić. Np. Daleków z równoległego świata? Na pewno są równoległe wersje Skaro i Davrosa. I niby teoretycznie Władcy Czasu odeszli, a wraz z nimi podróże między światami, ale na miłość, w tym serialu można zrobić naprawdę wszystko.
Pozostaje nam trzymać kciuki za Moffa, co niniejszym czynię.