skończyłam wczoraj docotorową przygodę z Dziesiątym. był taki emo! w nowoczesnych komputerach powinna być opcja "przytulanie smutnych bohaterów seriali na życzenie".
a po dłuższym czasie doszłam do wniosku, że oprócz tego powinna być też opcja pod tytułem "przytulanie smutnych fanek serialu na życzenie".
to może linuksiarzom?:D jakiś supergimpowy grafik stworzy program, który po wrzuceniu własnego zdjęcia animuje postać przytulającą się do Tennanta. albo lepiej! wiatraczek komputera Pustułki wessie go do środka, przeciśnie przez kabel od netu i wypluje cdromem prosto do pokoju fanki!
Z Davidem było by trudno, bo jest tylko jeden xD Ale ja nie miałabym nic przeciwko, gdyby to mnie tak wessało do komputera, środek odcinka :D Ech, pozostaje tylko czekać do czasu jak Reiha będzie ministrem i wprowadzi w życie swoje genialne pomysły... i wypatrywać niebieskiej butki policyjnej, bo a nuż Doctor pomyli rzeczywistość, i uda się na gapę przedostać do tej równoległej :D
teraz łódź nie ma prezydenta. wietrzę spisek Mastera, ale chyba nie zjawi się na wyborach. wystartuję jako kandydatka, wygram, a później już przekupię kogo trzeba, żeby zostać ministrem od spraw psychofanek :D przy okazji wprowadzę obsesjologię na uniwersytety.. no i nam koniecznie tytuł dok(/c)tora :D
Obsesjologia! Już wiem co chcę studiować! Ja się nie czuję na siłach nosić taki wspaniały tytuł jak Doctor. Mi wystarczy towarzyszka Doctora. Na pewno wygrasz, masz już poparcie wszystkich fanek. Zresztą działasz w słusznej sprawię :D Ci kosmici nie mają z tobą szans (bo to na pewno są kosmici! W Mastera nie wieżę, tak dobrze nie ma, ale kosmici mogli uknuć taki dziwny spisek)
Podświadomie przeczuwałam, że za usunięciem prezydenta Łodzi stali kosmici, dlatego nie poszłam na referendum. Pewnie liczyli, że dojdą do władzy, a tu okazało się, że to nie takie proste, bo do wyborów władzę sprawuje komisarz :D:D Spisek kosmitów został udaremniony. Czyżby za tym stał Doctor?
Obsesjologia to byłaby bardzo ciekawy kierunek studiów. Można by na nim przeprowadzać badania nad pewną przedstawicielką płci żeńskiej, która jeszcze rok temu była całkiem normalna, a teraz wszystko kojarzy się jej z Davidem :D
Mam takie dziwne wrażenie, że znalazło by się kilka takich przedstawicielek. Jeśli nie kilkanaście. Albo nawet kilkadziesiąt. A może i kilkaset. Albo i więcej :D Czy to przypadkiem nie jest już choroba psychiczna? Wszędzie albo David, albo Doctor... Za tym na pewno stał Doctor, bo któż by inny? Może teraz ci kosmici spróbują we Wrocławiu, i Doctor znowu będzie musiał ich powstrzymać?
16 komentarzy:
skończyłam wczoraj docotorową przygodę z Dziesiątym. był taki emo! w nowoczesnych komputerach powinna być opcja "przytulanie smutnych bohaterów seriali na życzenie".
a po dłuższym czasie doszłam do wniosku, że oprócz tego powinna być też opcja pod tytułem "przytulanie smutnych fanek serialu na życzenie".
*przytula Reihę*
*szuka opcji PRZYTUL DAVIDA w swoim laptopie*
*nie znajduje*
*płacze*
musimy zasugerować taki przycisk microsoftowi :|
Nie zrobią. Oni nie są frontem do klienta, dranie.
Powiemy im, że to się opłaci, wtedy na pewno zrobią :D
to może linuksiarzom?:D jakiś supergimpowy grafik stworzy program, który po wrzuceniu własnego zdjęcia animuje postać przytulającą się do Tennanta.
albo lepiej!
wiatraczek komputera Pustułki wessie go do środka, przeciśnie przez kabel od netu i wypluje cdromem prosto do pokoju fanki!
O tak. Reiha, powinnaś zostać ministrem do spraw psychofanek. ;D
Same genialne pomysły!
Obawiam ię, że w moim przypadku na przytulaniu mogłoby się nie skończyć *wali głową w klawiaturę*
Tak, to byłby zdecydowanie wynalazek jednorazowego użytku! Jakby mi David wylazł z laptopa, to przecież już NIGDY bym go nie wypuściła. XD
Każda psychofanka miałaby własnego Davida do własnego użytku :D
Niestety, Reiha jeszcze nie jest ministrem. Na razie możemy tylko pomarzyć...
Z Davidem było by trudno, bo jest tylko jeden xD Ale ja nie miałabym nic przeciwko, gdyby to mnie tak wessało do komputera, środek odcinka :D Ech, pozostaje tylko czekać do czasu jak Reiha będzie ministrem i wprowadzi w życie swoje genialne pomysły... i wypatrywać niebieskiej butki policyjnej, bo a nuż Doctor pomyli rzeczywistość, i uda się na gapę przedostać do tej równoległej :D
teraz łódź nie ma prezydenta. wietrzę spisek Mastera, ale chyba nie zjawi się na wyborach. wystartuję jako kandydatka, wygram, a później już przekupię kogo trzeba, żeby zostać ministrem od spraw psychofanek :D przy okazji wprowadzę obsesjologię na uniwersytety.. no i nam koniecznie tytuł dok(/c)tora :D
Obsesjologia! Już wiem co chcę studiować! Ja się nie czuję na siłach nosić taki wspaniały tytuł jak Doctor. Mi wystarczy towarzyszka Doctora.
Na pewno wygrasz, masz już poparcie wszystkich fanek. Zresztą działasz w słusznej sprawię :D Ci kosmici nie mają z tobą szans (bo to na pewno są kosmici! W Mastera nie wieżę, tak dobrze nie ma, ale kosmici mogli uknuć taki dziwny spisek)
Podświadomie przeczuwałam, że za usunięciem prezydenta Łodzi stali kosmici, dlatego nie poszłam na referendum. Pewnie liczyli, że dojdą do władzy, a tu okazało się, że to nie takie proste, bo do wyborów władzę sprawuje komisarz :D:D Spisek kosmitów został udaremniony. Czyżby za tym stał Doctor?
Obsesjologia to byłaby bardzo ciekawy kierunek studiów. Można by na nim przeprowadzać badania nad pewną przedstawicielką płci żeńskiej, która jeszcze rok temu była całkiem normalna, a teraz wszystko kojarzy się jej z Davidem :D
Mam takie dziwne wrażenie, że znalazło by się kilka takich przedstawicielek. Jeśli nie kilkanaście. Albo nawet kilkadziesiąt. A może i kilkaset. Albo i więcej :D
Czy to przypadkiem nie jest już choroba psychiczna? Wszędzie albo David, albo Doctor...
Za tym na pewno stał Doctor, bo któż by inny? Może teraz ci kosmici spróbują we Wrocławiu, i Doctor znowu będzie musiał ich powstrzymać?
Prześlij komentarz