Tęskniłam bardzo za Whomanistyką i jej czytelnikami. Bardzo. A jeszcze bardziej za DW i niusami o piątej serii.
Wielkie brawa należą się mojej znakomitej koleżance Whomanistce, za pracę, jaką wykonała podczas mojej nieobecności. Tak naprawdę, to nawet, kiedy nie jestem uziemiona przez państwową służbę zdrowia i tak niewiele jej pomagam. ;P
I na wszystkich Doctorów! Jaką szałową imprezę powitalną panie Reiha i Wspomniana Wyżej mi przygotowały!
Wielkie brawa należą się mojej znakomitej koleżance Whomanistce, za pracę, jaką wykonała podczas mojej nieobecności. Tak naprawdę, to nawet, kiedy nie jestem uziemiona przez państwową służbę zdrowia i tak niewiele jej pomagam. ;P
I na wszystkich Doctorów! Jaką szałową imprezę powitalną panie Reiha i Wspomniana Wyżej mi przygotowały!
Zielona TARDIS, Alan pijący herbatę (!), Hugh śpiewający I'm in Love With Doctor's Shoes, Niebieska Reklamówka w oliwkowej kurtce, Dziewiąty w zielonym swetrze (:D), ZeroZeroSiódmy Dziad, burtonowski Deptuś, uroczy Matt, nawet pan Pustułka na zielono!!! Normalnie umarłam i jestem w whomanistycznym raju. :D
Ale dość już wzruszeń: czas nadrobić zaległości.
Po pierwsze: Boski Krzysiek!
Ale dość już wzruszeń: czas nadrobić zaległości.
Po pierwsze: Boski Krzysiek!
Po drugie: Simm bez okazji.
I po trzecie: Pan Pustułka.
Piękny, prawda? A tutaj można ułożyć sobie puzzle.
P.S. Cieszę się, że już jestem.
9 komentarzy:
Boski Krzysiek :) :) Stęskniłam się za nim :) :)
No i Master i pan Pustułka też niczego sobie ;)
Pan Pustułka! Ja go jednak wolę w wersji nieopierzonej.
Chciałam też zaznaczyć, że Sean ma na sobie zielony kilt, ale ukrył go za stołem, a David jest na imprezie oczywiście w charakterze mojego 'plus jeden'. ;D
Simm wygląda bosko. Dziwne, jakoś ostatnio nic z nim nie oglądałam. Żadnych filmów, wywiadów, zdjęć. Stęskniłam się za nim. Chyba sobie coś włączę.
Pan Pustułka jest śliczny i uroczy.... hmm... a skąd wiadomo, że to Pan a nie Pani? :D:D
Pan Pustułka jest śliczny i uroczy, ale jednak chyba wole go w wersji w której występuje odrobinę niżej.
A Simm bez okazji jest po prostu niesamowity. Tak niesamowity, że moje postanowienie nie oglądania dzisiaj ani jednego odcinka Life on Mars poszło się bujać i jeść banany. Idę zabrać mu banana i obejrzeć LoM.
pan pustułka, bo siedzi na jajkach. a zdjęcie tak wykadrowane, żeby Was nie gorszyć.
ale my widziałyśmy i wiemy, serio. możecie nam wierzyć.
etam... a ja bym chciała zobaczyć jaka na których siedzi Pan Pustułka :)
etam... a ja bym chciała zobaczyć jaka na których siedzi Pan Pustułka :)
Pan Pustułka na jaku. To by było ciekawe. ;D
Proszę się ze mnie nie śmiać :D Zresztą przez Twoje zaniedbywanie "Tennanta Codziennego" jeszcze Pan Pustułka przestanie mnie interesować :(
Prześlij komentarz