The Legs, the Nose and Mrs Robinson.
Uwaga! Blog sponsorowany przez River Song - pełen SPOILERÓW.

poniedziałek, 31 maja 2010

Zrób sobie Doctora...

...z papieru. A dokładniej z tekturki, bo papierowy będzie raczej nietrwały. Deviantowy artysta CyberDrone prezentuje nam w swojej galerii całą kolekcję tekturowych Doctorów oraz innych whoniversowych postaci. Wystarczy wydrukować, podkleić na kartoniku, wyciąć i złożyć. Słowem: zrób to sam!

Może obrazki nie są zbyt piękne i co tu ukrywać nieco kwadratowe, ale mój siostrzeniec oszalał na ich punkcie. Więc jeżeli macie młodsze rodzeństwo, bądź własne, doctorowo zmotywowane, potomstwo lub sami wciąż jesteście dużymi dziećmi (jak ja), to całkiem przyjemnie można spędzić wieczór bawiąc się w wycinanki.

A teraz się skupcie, bo będzie dużo sznurków.

Papierowy Doctor:
Pierwszy, Drugi, Trzeci, Czwarty z +, Piąty, Szósty, Siódmy z +, Ósmy, Dziewiąty, Dziesiąty na brązowo i na niebiesko, Jedenasty.

Master w klasycznym wydaniu, Dalekowie 1, 2, 3 oraz Davros, Sontarianin przód i tył , Adipose, Ood Sigma, Cybermeni: 1, 2,  3.
Płaczące Anioły w wersji grzecznej oraz przerażającej + skrzydła

Amy (szkoda, że zupełnie do siebie nie podobna) w mundurze policyjnym oraz czerwonym sweterku.

A na deser Sylurianin:
Zabrakło mi Donny, Willfa i Rory'ego, ale może jeszcze się pojawią...

3 komentarze:

szprotka pisze...

Oj, Jedenastego to skrzywdzili dając mu taka twarz (na wycinance, żeby nie było;-).

Surczak pisze...

O dżizasie! Nie wierzę, że zamieściłaś te maszkarony!

Przekonuje mnie do nich tylko radość, jaką sprawiły Mikołajowi, bo tak w ogólności są obrzydliwe. ;P

Eriu pisze...

One są okropne. Zwłaszcza Jedenasty... nie chciałabym takiego Doctora :D