The Legs, the Nose and Mrs Robinson.
Uwaga! Blog sponsorowany przez River Song - pełen SPOILERÓW.

sobota, 30 stycznia 2010

Tennant na dziś

 
David w wersji wkurzonej.
Nie szkodzi. I tak jest piękny.
Blackpool.

5 komentarzy:

Alria pisze...

On zawsze jest piękny. On jest tak piękny, że powinno być zakazane bycie tak pięknym! Jak nie prawnie to chociaż etycznie. To nie etyczne być tak pięknym! To nie etyczne tak wpływać na nastolatki! I na nie nastolatki też! To... nie ważne, grunt, że mogę nacieszyć oczy jego widokiem.

(Czy to przypadkiem nie jest już jakaś choroba psychiczna?)

Surczak pisze...

Tak, to jest choroba psychiczna. Ale nie martw się, nie cierpisz na nią sama. ;D

Nieetyczne! ;D Zgadzam się, zwłaszcza, że nie jestem już nastolatką i nie powinnam tak reagować. ;]

Eriu pisze...

To jest poważne zaburzenie psychiczne, które dotyka nie tylko nastolatki, ale i dorosłe (przynajmniej metrykalnie, bo emocjonalnie to czasem mam wątpliwości) kobiety. Niewinne czytanie bajek w jego wykonaniu zakrawa na perwersję. Uwielbiam "Blackpool" nie tylko za świetną fabułę, ale przede wszystkim za wrażenia estetyczne... on tam ciągle coś je, albo wkłada do ust...

Rose Tyler pisze...

W wersji wkurzonej wyglada tak, że serce bije jak po sprincie na 100 metrów :) :)

Shina pisze...

Droga Whomanistko, przy takich zdjęciach powinnaś ostrzegać, że mogą być szkodliwe dla zdrowia. Bo Rose ma rację, można zamęczyć organizm samym patrzeniem.