The Legs, the Nose and Mrs Robinson.
Uwaga! Blog sponsorowany przez River Song - pełen SPOILERÓW.

niedziela, 14 lutego 2010

Garść wiadomości o piątej serii

Radio Free Skaro twierdzi, że dostali już informację dla prasy od BBC. Na temat piątej serii Doctora Who oczywiście. Tutaj znajdziecie artykuł, a poniżej najciekawsze fragmenty, zanalizowane przez nieocenionego Comboma.
  • Planowany początek emisji to wiosna 2010. Wiosna w UK zaczyna się 20 marca i akurat w tym roku jest to sobota...
  • Pierwszy odcinek (Eleventh Hour) ma trwać godzinę! Nie wiadomo, czy wszystkie odcinki będą takie długie, czy tylko ten pierwszy.
  • Szesnastowieczna Wenecja (...) obcy-wampiry - czyli wspominane już niejednokrotnie Vampires of Venice.
  • Francja w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku - czyli zapowiadany już odcinek z van Goghiem, rozgrywający się w ostatnim roku życia malarza. No i z żółtym potworem.
  • Wielka Brytania w bardzo dalekiej przyszłości, kiedy cały naród podróżuje po kosmosie (...) Płaczące Anioły - z połączenia tych dwóch informacji wychodzi nam historia upadku Bizancjum (o którym wspomina River Song już w Silence in the Library), czyli odcinki Time of the Angels i Flesh & Stone.
  • Dalekowie w Londynie w 1940 roku - czyli odcinek Victory of the Daleks, w którym zobaczymy również Winstona Churchilla.
  • Humanoidalne gady - powrót Silurian!
  • Kosmiczny wieloryb - możliwe, że jest to stworzenie, które widzieliśmy w jednym z odcinków Torchwood (Meat), ale nigdy nic nie wiadomo.
  • CICHE ZAGROŻENIE, które towarzyszy bohaterom przez wszystkie odcinki - brzmi jak Dowiemy Się W Finale. ;]
Z Life, Doctor Who and Combom.

6 komentarzy:

Eriu pisze...

Ten Kosmiczny wieloryb skojarzył mi się z "Autostopem przez galaktykę" a nie z "Torchwood" :D

I napiszę to po raz kolejny: nie mogę się doczekać odcinka z van Goghiem. Z Churchilem i Dalekami też.

Mam nadzieję, że to "ciche zagrożenie" to będzie coś innego niż motyw przewodni w stylu RTD.

Surczak pisze...

Akurat motywy przewodnie mi w RTD nie przeszkadzały. Ale może to ciche zagrożenie nie będzie tak oczywiste jak Bad Wolf wyskakujący zza każdego rogu w pierwszej serii.

Gdyby TARDIS zderzyła się w locie ze spadającym wielorybem, to by było coś! ;D

Eriu pisze...

Mnie też nie przeszkadzało, ale wolałabym, że Moffat wymyślił coś zupełnie innego :)

reiha pisze...

a jakby TARDIS zderzyła się z gigantycznym żółwiem, który dźwiga na skorupie cztery słonie podtrzymujące Świat Dysku, to by było dopiero coś..

Surczak pisze...

Ciekawe, jak długo Doctor by przeżył w Ankh Morpork. Wyobraźmy sobie, że biedaczek ląduje na Mrokach...

kosmicznaryba pisze...

Wystarczy, że w pobliżu przypadkiem znalazł by się Nobby...
Już było by ciekawie :D
I ostawiam, że Bibliotekarz wkręciłby się jako kompanion. W końcu oboje mają słabośc do bananów.

A tak zbaczając już zupełnie z tematu: "Unseen Academicals" będzie można kupic po polsku już w kwietniu!