Nie szkodzi, to przecież świetny obrazek. Przedstawiający świetną scenę. Swoją drogą, ciekawe jak smakują paluszki rybne z sosem waniliowym? Będę musiała spróbować.
Ja też Matta tak nie kocham. Ale za to kocham Jedenastego. Zresztą to nie może być takie ohydne! Wie ktoś czy Matt to jadł na prawdę te paluszki z sosem, czy to było coś innego?
Hmm... W confidentialu nie było o tym mowy, ale jestem przekonana, że to nie była ryba z sosem. Toż to by okrucieństwo było! Albo ryba z jakimś normalnym sosem, albo jakieś specjalnie zrobione słodycze ze słodkim sosem. Tak obstawiam. XD
5 komentarzy:
Nie szkodzi, to przecież świetny obrazek. Przedstawiający świetną scenę. Swoją drogą, ciekawe jak smakują paluszki rybne z sosem waniliowym? Będę musiała spróbować.
Ja z tym próbowaniem bym nie ryzykowała. Trzeba byc kobietą w ciąży lub Time Lordem, żeby wymyślic takie połączenie. :D
To jest jakaś skrajna obrzydliwość na pewno. Ja też nie mam zamiaru tego próbować. Aż tak Matta nie kocham. XD
Ja też Matta tak nie kocham. Ale za to kocham Jedenastego. Zresztą to nie może być takie ohydne! Wie ktoś czy Matt to jadł na prawdę te paluszki z sosem, czy to było coś innego?
Hmm... W confidentialu nie było o tym mowy, ale jestem przekonana, że to nie była ryba z sosem. Toż to by okrucieństwo było! Albo ryba z jakimś normalnym sosem, albo jakieś specjalnie zrobione słodycze ze słodkim sosem. Tak obstawiam. XD
Prześlij komentarz