The Legs, the Nose and Mrs Robinson.
Uwaga! Blog sponsorowany przez River Song - pełen SPOILERÓW.

wtorek, 29 czerwca 2010

I znów Anioły

Tym razem na warszawskich Powązkach.

3 komentarze:

reiha pisze...

nie bałaś się? O:

ja mam jakiegoś wiejskiego, mogę Ci podesłać :D ale robiony kliszowcem, nie dość, że trudno było się dostać do pomnika, to jeszcze nie dało się przybliżyć :<

Surczak pisze...

Przyślij, przyślij. Koniecznie.

Bałam się okropnie, ale na szczęście nie byłam sama. ;D

mosame pisze...

Jak sobie pomyślę, że stałaś z takimi potworami twarzą w twarz, to sama mam dreszcze...

Mrugałaś? :)