Dziś wideo. Pamiętacie dziwne zdjęcie Davida sprzed kilku dni? To z tego sitcomu. High Stakes, 2001 rok. David jest szałowy. Z ciekawszych widoków - macha językiem w baaardzo seksowny sposób, gra na okarynie (albo innym pogańskim instrumencie, nie wiem, co to) i gada w Navajo. Polecam.
A jak sprawdzałam kilka dni temu, to jeszcze nie było tego fragmentu na jutubie...
7 komentarzy:
... i ma padawański warkoczyk! Yeaaah.
Bossskie <3
Wielkie dzięki za wstawienie :D
A nie ma za co. ;D
padawański warkoczyk warkoczykiem, ale nie ma grzywki! ale za to akcent cudny :D
to chyba okaryna jest, bo ma taki pusty dźwięk :p mam w domu jakąś, ale frustruje mnie, że nie potrafię wydobyć z niej ładnego dźwięku (albo sowa, albo komarzyca w rui)
znalazłam wreszcie post pod którym chciałam Cię zglompować, albo nawet zicongrompować, ale chyba jest już za późno.. za to mogę Cię wyhugać na jutrzejszy egzamin :hug: (też mam! bleee)
On jest naprawdę boski!!! W każdym wydaniu niewiarygodnie wspaniały. Może i jestem całkowicie subiektywna, ale tak naprawdę uważam.
Ja mam grypę hiszpankę i olewam jutrzejszy egzamin. Dzień dobry, wrześniu.
A David JEST boski.
no to wyhugam Cię, żebyś szybciej wyzdrowiała. albo lepiej oddeleguję do tego tennanta, bo ja jednak chcę to napisać jutro.
..ale chyba też powtórzę we wrześniu :|
Do Tennanta! Tak! To od razu się wykuruję, za przeproszeniem.
Mam nadzieję, że wrzesień Cię ominie. :) Ja jutro miałam mieć ustny, a ledwo mówię, więc mogłabym mieć spore trudności ze zdaniem... ;P
Prześlij komentarz