Nasz nowy nabytek - w postaci malkontenta - postanowił jednak ujawnić się na łamach Whomanistyki. Mam nadzieję, że w swoich postach uraczy nas odrobiną zjebanego humoru obecnego zwykle w komentarzach.
Tak więc - bądźcie mili.Idę zaktualizować Redakcję po prawej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz