Chyba mu te brwi domalowali w komputerze. Albo to kwestia oświetlenia, bo na zbliżeniach w A Good Man Goes to War wyraźnie widać, że Matt Smith nie został obdarzony tak bujnymi brwiami. A oglądałam wersję HD. (Jestem zdania, że Matt nie ma brwi, bo Darren Criss mu ukradł.) Zdjęcie jest wyjątkowo zacnej jakości (tutaj zmniejszone, HQ na chomiku), możecie się przyjrzeć porom skóry Matta albo materiałowi koszuli. Ja chyba je sobie wydrukuję i doczepię do ściany czy też do mojego słynnego ołtarzyka Matta Smitha.
Z istotniejszych rzeczy - co też mu się odbija w oczętach?
Zdjęcie z czerwcowego numeru magazynu SFX, który możecie nabyć w empiku za bodajże 40zł. O ile czerwcowy numer jeszcze jest na półkach, mogli już rzucić lipcowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz