Czas wreszcie wziąć się do roboty i podsumować ankietę dotyczącą Dziewiątego Doctora.
Ankieta była tak przemyślnie skonstruowana, aby jej autorka bez względu na wynik i tak była usatysfakcjonowana. :) A teraz dokona subiektywnego omówienia wyników.
Głosowało 35 osób (Jak fajnie! Jest nas coraz więcej!).
19 osób zadeklarowało, że w Dziewiątym najbardziej lubią jego Fantastic! Nic dziwnego: żaden z wcześniejszych, ani późniejszych Doctorów nie mówił tak fantastycznie fantastic, jak Dziewiąty.
10 osób urzekł jego oszałamiający uśmiech. Nie da się ukryć, że mam słabość do Krzyśka i kiedy tak się do mnie uśmiecha z ekranu, (dlaczego nie na żywo?!) to zwykle zaczynam się rozpływać.
Tylko 5 osób zagłosowało na hologramowe pożegnanie Dziewiątego z Rołz. Osobiście uważam tę scenę za jedną z najlepszych w całym serialu i sama na nią głosowałam w ankiecie.
Na ostatnią opcję, czyli niezbyt delikatne zachowanie Doctora wobec towarzyszki, zagłosowała jedna osoba. Ja dotąd (mam na myśli nowe serie) Dziewiąty jest najbardziej niegrzecznym, niedelikatnym, nie przebierającym w słowach (wymyśla nam od głupich małp!) i obcesowym Doctorem. Ha! Takiego Doctora lubię!
W nagrodę za udział w ankiecie, specjalnie dla was, zdjęcie hologramowego Dziewiątego:
I pamiętajcie: Don't drop the banana!
4 komentarze:
*zgłasza się* Też głosowałam na hologram! :D
Ja też głosowałam na hologram! To chyba najbardziej klimatyczna scena w wykonaniu Dziewiątego.
hologram był rzeczywiście uroczy, ale ja głosowałam na najbardziej fantastyczne "Fantastic"
Moim zdaniem najfajniejsze w Dziewiątym jest jego ubranie.
Prześlij komentarz