W sumie będzie to objazdowa wycieczka: Anglia, Walia i Szkocja więc nie wiadomo kogo tam spotkam. Może nawet kogoś z Torchwood. (siedzi zamyślona z głową w chmurach.)
Jak będziesz w Cardiff to nie zapomnij dowiesić laurki do ściany pamięci Ianta w Cardiff. Może nawet napiszemy coś wspólnie i zostaniesz naszym whomanistycznym ambasadorem? :)
Ok;-) To juz wiem, gdzie się wybieram się we wrześniu. Serio, mam w nosie, że już jestem pełnoletnia, chcę figurki Doctorów XD Czekaj, czekaj...Ściana pamięci Ianta??
Na gadżety z DW nigdy nie jest się za starym (napisała to osoba, która zastanawiała się gdzie schowałaby przed domownikami grę planszową z DW gdyby takową kupiła :D)
Szprotka: W Cardiff, na serialowym wejściu do Torchwood Hub, po finale trzeciej serii zaczęły się pojawiać laurki i inne życzenia, karty, zdjęcia itp. zostawiane przez fanów Ianta. Już nawet o tym kiedyś pisałam. Link: http://whomanistyka.blogspot.com/2010/03/wszyscy-kochaja-ianto.html
Powiem tylko, że o dziwo, figurki są o dwa nieba lepsze, niż to co oferowali fanom wcześniej. Muszę zmobilizować znajomych, żeby mi to cudo przywieźli z Wysp.
14 komentarzy:
A czemu nie od sierpnia wtedy miała bym to (buuu)
Wybierasz się do UK? :)
Przywieź nam coś! Najlepiej swoje zdjęcie z Mattem. ;D
albo z Davidem :D a najlepiej z jednym i drugim i może jeszcze z Simmem :D
Może jeszcze samego Davida,Matta i Simma
Ech, byyyłam w maju. Wszystko co widziałam to napis na jedbym plakacie 'Narrated by David Tennant' i plakat London Film Museum z Dalekiem :,(
Jak spotka to przywiozę.
:D A mam nadzieję spotkać.
"Jak spotka to przywiozę."
Nie będę pisała jak to zabrzmiało :D Ale jak najbardziej jestem za tym, żebyś przywiozła :D
No tak jakoś literkę zjadłam ziewając.
W sumie będzie to objazdowa wycieczka:
Anglia, Walia i Szkocja więc nie wiadomo kogo tam spotkam. Może nawet kogoś z Torchwood.
(siedzi zamyślona z głową w chmurach.)
Luthien, mi nie chodziło o literówkę :D nawet jej nie zauważyłam.
Jak będziesz w Cardiff to nie zapomnij dowiesić laurki do ściany pamięci Ianta w Cardiff. Może nawet napiszemy coś wspólnie i zostaniesz naszym whomanistycznym ambasadorem? :)
Ok;-) To juz wiem, gdzie się wybieram się we wrześniu. Serio, mam w nosie, że już jestem pełnoletnia, chcę figurki Doctorów XD
Czekaj, czekaj...Ściana pamięci Ianta??
Na gadżety z DW nigdy nie jest się za starym (napisała to osoba, która zastanawiała się gdzie schowałaby przed domownikami grę planszową z DW gdyby takową kupiła :D)
Eriu! Nie spoileruj mi tutaj! ;P
Szprotka: W Cardiff, na serialowym wejściu do Torchwood Hub, po finale trzeciej serii zaczęły się pojawiać laurki i inne życzenia, karty, zdjęcia itp. zostawiane przez fanów Ianta. Już nawet o tym kiedyś pisałam.
Link:
http://whomanistyka.blogspot.com/2010/03/wszyscy-kochaja-ianto.html
Powiem tylko, że o dziwo, figurki są o dwa nieba lepsze, niż to co oferowali fanom wcześniej.
Muszę zmobilizować znajomych, żeby mi to cudo przywieźli z Wysp.
Prześlij komentarz