Dzisiaj trochę o Catherine Tate.
W grudniu tego roku na ekrany kin ma wejść film z jej udziałem. Dzieło nosi tytuł Gulliver's Travels i jak wskazuje tytuł ma być luźną adaptacją powieści Jonathana Swifta. Luźną, bo akcja dzieje się współcześnie, a film produkowany jest przez Amerykanów. :)
Catherine gra w nim królową Liliputów. Jak widać na trzecim zdjęciu, w filmie pojawi się również James Corden, ale w jaką rolę się wciela nie mam zielonego pojęcia. Przypuszczam, że jakiegoś lilipuciego dworzanina.
Tutaj więcej zdjęć Catherine z planu i nie tylko.
A tutaj macie zwiastun:
2 komentarze:
Tate, fajnie.
Black, bardzo fajnie.
Bardzo, bardzo chcę to zobaczyć ;)
Prześlij komentarz