The Legs, the Nose and Mrs Robinson.
Uwaga! Blog sponsorowany przez River Song - pełen SPOILERÓW.

niedziela, 29 sierpnia 2010

A co nam powie pan Gaiman?

W niedzielę [czyli dzisiaj] lecę do Wielkiej Brytanii na wtorkowe sczytywanie scenariusza mojego odcinka Doctora Who. Dziś rano dostałem od producentów z BBC jego poprawioną wersję pod tytułem Na to możemy sobie pozwolić. Teraz to wygładzam. A potem już wszystko będzie mniej więcej gotowe. Tak myślę. Mam nadzieję. Modlę się o to.


Widziałem, że kilka osób o to pytało - napisanie odcinka Babylon 5 było łatwiejsze: wydaje mi się, że były tylko 2 wersje. Ale wszystko było na istniejących już planach filmowych, praktycznie bez efektów specjalnych. Mój odcinek Doctora Who jest Większy pod każdym względem, na zewnątrz i w środku: zażądałem od nich niemożliwego, a oni stanęli na głowie, żeby mi to dać, a kiedy im się nie udało, dali mi coś bardzo porównywalnego.

Fragment znaleziony u Comboma, a cały post Gaimana tutaj.

Brak komentarzy: