Tym razem wiadomości o Gaimanowym odcinku czerpiemy nie od samego autora, ale od reżysera - Richarda Clarka. A konkretnie z jego twittera. Oto, co dziś napisał:
- Znów w Cardiff. Odcinki 3/4 startują o 8 rano. Niech zabawa i gra się rozpoczną. [Odcinek trzeci - Gaimanowy, odcinek czwarty - prawdopodobnie Gatissowy.]
- Pierwsze ujęcie gotowe.
- Pierwsza scena zrobiona. Czas zawsze jest przeciwko nam. [Jedna scena i już mają opóźnienie??? Większy bałagan niż u mnie na wydziale.]
- Pierwszy dzień za nami. Jak zawsze - ulga. Obsada i ekipa jeszcze się docierają, ale mieliśmy już kilka uroczych momentów.
- Gra Matta to sama radość. Niesamowicie utalentowany aktor. Niestety nie mogę powiedzieć nic o aktorach występujących gościnnie, oprócz tego, że jestem zachwycony.
- Moje usta są zamknięte. Jeśli pozwolę czemukolwiek się wymknąć, wywalą mnie z pracy. Oczywiście powiem wam, ile będę mógł. [Kochany pan reżyser!] Och, i nigdy nie kręcimy odcinków we właściwej kolejności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz