Wesołego Hallowe'en! (Po raz kolejny.)
niedziela, 31 października 2010
Doctorowe pyszności
Nawet ciastek nie mogę normalnych upiec...
Kliknijcie, żeby powiększyć. (Tak, nie wszystkie są Doctorowe, ale zabawę miałam przednią.)
Śrubokręt Ósmego
Zbliżenie (na rzeczony śrubokręt). Nowy. Steampunkowy. Bardzo ładny.
Znaleziony na Life, Doctor Who & Combom.
Znaleziony na Life, Doctor Who & Combom.
sobota, 30 października 2010
Dziennik Whomanistyczny
Na początek - nowe figurki Jedenastego i Amy. 8 cali! Nawet ja muszę przyznać, że całkiem niezłe są.
Na stronie Aluna Vegi możecie obejrzeć nową porcję zdjęć z planu. Oczywiście w Cardiff, które tym razem udaje Stany Zjednoczone w latach sześćdziesiątych.
W ramach deseru okładka nowego Doctor Who Adventures.
Wszystko znalezione na Life, Doctor Who & Combom.
Ach, o najważniejszym bym zapomniała! Na whomanistycznym chomiku znajdziecie polskie napisy do Death of the Doctor Part One. Autorstwa naszej kochanej shakespeare.
czwartek, 28 października 2010
Aktualności
Przede wszystkim - zaktualizowałam zakładkę Śledzimy Moffa. Możecie więc sprawdzić, co napisał na swoim Twitterze w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Tak, wiem, rażące zaniedbanie i lenistwo z mojej strony, kajam się.
Mam też miłą niespodziankę dla wszystkich fanów Pierwszego Doctora. Na naszym chomiku (TUTAJ) pojawiły się polskie napisy do pierwszych dwóch odcinków!!! A konkretnie - do pierwszych dwóch części odcinka Unearthly Child pod wspaniałym polskim tytułem Dziecko nie z tego świata. A wszystko dzięki naszej serdecznej koleżance shakespeare, na której chomiku również znajdziecie napisy.
Na koniec przypomnienie, że muszki są cool.
(Sz)Ach Matt! Urodzinowo
Tak, dzisiaj dwudzieste ósme urodziny Matta! Świętujemy! Wszystkiego najlepszego dla odtwórcy najlepszego na świecie Jedenastego Doctora!
Teraz zaspamuję was obrazkami.
Jeżeli jeszcze za mało o nim wiecie, to odwołam się do kilku z 260 notek otagowanych jako "Matt Smith". Dwie z nich są stareńkie, jeszcze z czasów bycia psychofanką Davida (a więc sprzed piątej serii), więc nawet da się je czytać. To garść informacji i przegląd garderoby. Jeśli czytacie Whomanistykę od niedawna, może was również zainteresować długaśny wywiad z Mattem i Karen dla DWM. Jeśli natomiast nie możecie się już doczekać, żeby obejrzeć coś nowego z naszym jubilatem - przypominam, że zostało już 58 dni do świątecznego odcinka, a jeszcze mniej do wydania piątej serii na DVD! Chcecie Matta w niedoctorowej wersji? Wciąż czekamy na 3 filmy z nim: Together, Womb i Christopher and His Kind.
A teraz więcej zdjęć!
I coś podsumowującego naszego Doctora hipstera...
Jeszcze raz - sto lat dla Matta Smitha! Żeby został Doctorem jak najdłużej.
Children In Need 2010
Już 17 listopada wielka telewizyjna impreza Children in Need. Jak zawsze - będziemy mogli zobaczyć też coś związanego z Doctorem Who. Tak jak roku temu, nie będzie to oddzielny miniodcinek, ale zapowiedź, krótki fragment odcinka świątecznego. Z tej okazji przypominam też jedyne oficjalne zdjęcie, którym do tej pory uraczyło nas BBC.
Mam nadzieję, że pamiętacie - 8 listopada ukaże się DVD z całą piątą serią, a na nim Video Diary Matta, Karen i Arthura, komentarze i 2 odcinki Meanwhile in the TARDIS.
Znalezione na Life, Doctor Who & Combom.
środa, 27 października 2010
Death of the Doctor - Part 2 - obejrzawszy
No, nie dłużyło mi się to tak, jak pierwsza część. Więcej Matta. Oczywiście, że dlatego. Pierwsze spostrzeżenie jest takie, że Matt był w SJA dużo naturalniejszy niż David. Jak on fantastycznie gra naprawdę starego, mądrego człowieka! A jednocześnie jest kompletnym wariatem. Uwielbiam.
Fabuła oczywiście bez sensu i na siłę, jak to w Przygodach. Nie rozumiem przede wszystkim jednej rzeczy - Sarah Jane i Jo miały sobie przypomnieć klucz do TARDIS. A skąd Jo niby miała wiedzieć (bo Sarah Jane to jeszcze może), jak ten klucz teraz wygląda? Przecież za jej czasów to nie był taki ordynarny klucz, jak teraz!
Muszę wspomnieć o Santiago, boskim młodocianym surferze. Muszę, wybaczcie. Jaki on był biedny i nieszczęśliwy! Rodzice się nim nie zajmowali! Stanowczo trzeba go pocieszyć. I jeszcze chodził w tej koszulce z dekoltem i takich ładnych dżinsach...
Odcinek obfitował też w doznania estetyczne. Po pierwsze - Matt. W nowej koszuli. Czołgający się po kanałach wentylacyjnych. Ratujący kochane dziatki. Po drugie - Santiago (patrz poprzedni akapit).
Ależ Jo Grant ma przerażające usta.
Piękna była scena, w której Jedenasty wspomina, że jako Dziesiąty odwiedził przed śmiercią wszystkich swoich towarzyszy. Smutne to było, odrobinę patetyczne (RTD!), ale podobało mi się. Co ten doctorowy głód robi z człowiekiem, doprawdy.
Ale chyba jestem zbyt zmęczona na jakieś błyskotliwe uwagi.
wtorek, 26 października 2010
Death of the Doctor - Part 2
Znów za sprawą cudownego bloga Life, Doctor Who & Combom możecie obejrzeć Przygody Sary Jane w wersji on-line i w całkiem niezłej jakości. Żeby zobaczyć drugą część odcinka Death of the Doctor z Mattem Smithem w roli Jedenastego kliknijcie TUTAJ.
Recenzja zapewne pojawi się wkrótce.
Nowy kostium Ósmego Doctora?
Z jednej strony - całkiem niezły. I jaki szałowy śrubokręt! Ale z drugiej - Big Finish twierdzi, że nic o tym nie wie. Podobno też widzą nowy image pierwszy raz...
(Hoho, Paul McGann dorobił się własnego taga!)
A informacje znalezione na Life, Doctor Who & Combom.
poniedziałek, 25 października 2010
Death of the Doctor - obejrzawszy
Uwaga na spoilery, bla bla bla.
A więc - obejrzałam Death of the Doctor (jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, zajrzyjcie do poprzedniej notki). I, hoho, moi państwo, nie jest tak źle, jak się spodziewałam! (Mając w pamięci The Wedding of Sarah Jane Smith z Davidem.) Nie wiem, może to była kwestia nastawienia, ale podobało mi się. Oczywiście, nie spodziewajcie się za wiele - Doctor pojawia się dopiero pod koniec odcinka, ale za to w bardzo spektakularny sposób.
Ale może nie od końca.
Zaczyna się od najazdu UNITu na dom Sary Jane. Z dwóch samochodów wysiada nie wiedzieć czemu cała gromada żołnierzy w charakterystycznych czerwonych beretach. Ich dowódca (pani o wyglądzie wrednej suki) informuje naszych bohaterów, że Doctor nie żyje. Zaraz dowiadujemy się też, że jego ciało zostało znalezione w odległej galaktyce i sprowadzone na Ziemię przez kosmicznych grabarzy (sic!), którym zaraz też możemy się przyjrzeć na holograficznej wiadomości. Taaak, to te koszmarne sępy, które widzieliście na zdjęciach promocyjnych. Sarah Jane wygłasza tu wielce rozsądną uwagę. Spójrzcie, jak to wygląda! Na pewno kłamie! I oczywiście nie może nie mieć racji. Jeżeli w serialu dla dzieci pojawia się wielki sęp w welurowym fioletowym szlafroku, to musi coś kombinować! I nawet kolorowe kryształki na czole i harfa mu nie pomogą. Chyba że w realizacji ZŁEEEGO planu.
Sarah Jane, Clyde (mój ulubieniec) i Rani zostają zaproszeni na pogrzeb Doctora, który ma odbyć się w tajnej bazie UNITu, dokąd zabiera ich wojskowy samochód. Tam też zostają im przedstawione sępy w welurze i małe niebieskie Graski, które są Groskami (taaa...), oglądają rakietę, w której ciało Doctora ma zostać wystrzelone w kosmos, co jest całkiem niezłym pomysłem, i mogą sobie popatrzeć na trumnę. Doctor rzekomo został bardzo poharatany i nikt nie może na niego spojrzeć. JASNE.
I tutaj wkracza na scenę nasza stara znajoma - Jo Grant (która okazuje się być babcią boskiego surfera imieniem Santiago, ale to chyba tylko mnie interesuje). Jo jest przeurocza. Gada jak najęta i od razu zaprzyjaźnia się z Sarą Jane. Naprawdę. Podskakiwanie i trzymanie się za rączki w wykonaniu sześćdziesięcioletnich pań może być fajne. Hurra dla Jo, jest super. (Santiago też, też, też!)
Jo potwierdza również przypuszczenia Sary Jane - obie towarzyszki (byłe, bo byłe, ale jednak) są przekonane, że gdyby Doctor naprawdę umarł, to poczułyby coś. A więc - Doctor żyje! Intuicja ich nie zawodzi, na szczęście. Jedenasty pojawia się w szalony sposób, którego łaskawie nie zdradzę, podobnie jak podłego planu welurowych sępów z Ulicy Sezamkowej.
OBEJRZYJCIE! (O ile jeszcze wam się chce po przeczytaniu tej przydługiej recenzji.)
Death of the Doctor
sobota, 23 października 2010
piątek, 22 października 2010
A co nam powie pan Moffat?
Wypowiedź z rubryki Gallifrey Guardian w najnowszym numerze Doctor Who Magazine. Znalezione na Life, Doctor Who & Combom. Tutaj skan.
No dobra, co jeszcze? Aktorzy, tak, aktorzy - są świetni. Daniel Mays i Emma Cunniffe złamią wasze serca w pięknej, przerażającej historii Marka Gatissa i we wspaniałym odcinku poemacie Neila Gaimana. Surrane Jones na zawsze zmieni sposób, w jaki patrzycie na Doctora Who - obiecuję to wam z ręką na sercu!
czwartek, 21 października 2010
Piąta seria - ścieżka dźwiękowa
Nie możecie się już doczekać 8 listopada, kiedy na półkach sklepów w UK pojawi się nie tylko DVD z piątą serią, lecz także płyta (a nawet dwie!) z muzyką? Już teraz możecie posłuchać kilku utworów skomponowanych przez Murraya Golda! Hurra! Znalezione na Life, Doctor Who & Combom.
Zdjęcia z planu szóstej serii
Z 18 października 2010. River Song w wieczorowej sukni, mężczyźni w garniturach wymierzają w nią broń... Wygląda znajomo, nieprawdaż? Zdjęcia zrobione oczywiście w Cardiff, prawdopodobnie pierwszy odcinek serii, z gościnnym udziałem Marka Shepparda.
Zdjęcia autorstwa Aluna Vegi. Na jego flikrze znajdziecie ich dużo więcej.
Death of the Doctor
Ach, ileż niusów sprawiających, że nie możemy się doczekać przyszłego tygodnia!
Dwa zwiastuny. Pierwszy - specjalny z Jedenastym Doctorem. Drugi - standardowe "A w następnym odcinku...".
Oraz MNÓSTWO zdjęć promocyjnych, które możecie radośnie klikać celem powiększenia. Warto też zajrzeć do specjalnej galerii Radio Times. Mam nadzieję, że Matt będzie wyglądał równie szałowo w odcinkach (które już w najbliższe poniedziałek i środę!), jak na tych zdjęciach. I, przepraszam, kim jest młodociane ciacho z loczkami w typie australijskiego surfera? Czy on zastąpił Luke'a i już zostanie w serialu? Bardzo korzystnie wygląda. No ale przejdźmy jednak do zdjęć.
Wszystko znalezione na BlogtorWho.
środa, 20 października 2010
niedziela, 17 października 2010
Trochę o Chomiku
Whomanistyczny chomik się rozwija. Rośnie duży, okrąglutki dzięki życzliwym Whomanistyce i oddanym doctorowej sprawie ludziom.
Bogacą nam się foldery aktorskie i powstają nowe. Ostatnio chomik wyhodował folder poświęcony Caterine Tate i można w nim znaleźć dwa pierwsze sezony jej przezabawnego programu The Catherine Tate Show.
I wiadomość z ostatniej chwili, która ucieszy miłośników serialu: jest już dostępny pierwszy odcinek czwartej serii Sarah Jane Adventures oraz dwa nowe audiobooki.
Friendship Test
Może i mam wypaczone poczucie humoru, ale dla mnie ten filmik jest zabawny. ;P
Tematyka:
Doctor/Master,
Wideo
sobota, 16 października 2010
piątek, 15 października 2010
czwartek, 14 października 2010
środa, 13 października 2010
Doctor Who w polskiej telewizji
Wheee! Jeśli macie AXN, to od 23 października będziecie mogli oglądać pierwszą serię. Czy to nie cudownie? Nic tak nie cieszy, jak ukochany brytolski serial z fantastycznym polskim lektorem.
Wszelkie informacje na stronie AXN, a dla fanów Dziewiątego - tapeta.
wtorek, 12 października 2010
Jestem zazdrosna!
Zobaczcie jakie cudo znalazłam na deviantART :
WHO: Danse Avec Moi by ~CT02 on deviantART
I teraz jestem zazdrosna. Nie o to, że Reinette przetańczyła całą noc z Doctorem... Chociaż o to też. :)
Rzecz w tym, że istnieją na świecie ludzie tak niewyobrażalnie zdolni, a ja od dłuższego czasu nie mam ani odrobiny weny twórczej. Moje wycinanki mogą się przy tym cudzie schować.
niedziela, 10 października 2010
Tennant (Nie)Codzienny
Czy tylko mnie to zdjęcie przywodzi na myśl Doctora przeglądającego dziennik River...? Bo pochodzi ono oczywiście z Single Father - serialu, który w tej chwili leci na BBC 1.
Doctor w Ameryce!
Nie, to niestety nie żart.
BBC America ogłosiło dziś za pośrednictwem swojego konta na tweeterze, że szósty sezon Doctora Who nie tylko będzie się rozgrywał w Stanach Zjednoczonych, lecz także będzie tam nagrywany. Po raz pierwszy w historii serialu zresztą.
Ten nius dotyczy tylko pierwszych dwóch odcinków szóstej serii, które będą składać się na jedną opowieść. Oto oficjalne oświadczenie z bloga BBC America.
W specjalnym dwuczęściowym odcinku Doctora Who, współprodukowanym przez BBC America, kluczowe sceny będą nagrywane w Utah. W odcinku Doctor, Amy i Rory przeniosą się do lat 60 XX wieku, przywołani przez tajemnicze wezwanie na tamtejszą pustynię, do samego Oval Office.
Produkcja pierwszego i drugiego odcinka szóstej serii rusza jeszcze w tym miesiącu w Cardiff, a Matt Smith, Karen Gillan i Arthur Darvill wyruszą do USA już w połowie listopada. Dołączy do nich także Alex Kingston jako River Song.
A co na to Moffat?
Doctor odwiedził już każdą dziwną i wspaniałą planetę we wszechświecie, więc w końcu musiał zawitać do Ameryki! Oczywiście każdy fan serialu powie teraz, że Doctor był już w Stanach. Ale nie w rzeczywistości, nie na planie filmowym. I nie w takiej historii! Och, tylko poczekajcie! [Moff, ty narcystyczny draniu.]
Swoje do powiedzenia ma również Piers Wagner, producent.
Scenariusze Stevena z reguły inspirują nas do przemierzenia kilku mil. Tym razem było ich cztery tysiące. Dzięki naszym przyjaciołom z BBC America i nieustającym ambicjom ekipy i obsady serialu, dwa pierwsze odcinki drugiego sezonu Matta jako Doctora będą najbardziej wypakowanym akcją i ambitnym początkiem serii.
I co wy na to? Mam nadzieję, że ta cała ambicja i przyjaźń z BBC America nie sprawią, że Doctor Who nie zmieni się w jakiś fatalny serial amerykański, którego nie da się oglądać. Ale wciąż jeszcze - wierzę w Moffa!
Wszystkie informacje znalezione i zestawione przez Life, Doctor Who & Combom.
piątek, 8 października 2010
Spoilery o kolejnych sezonach
Wychwycone przez ekipę Blogtor Who z komentarzy na DVD, o którym pisałam wcześniej.
- Właśnie napisałem do odcinka świątecznego przemowę, w której Doctor wyjaśnia, dlaczego nie nosi kapeluszy.
- Możecie myśleć, na przykład, że coś żyje w chmurach. Mówię to, dzieci, jako mały ukłon w stronę przyszłości.
- Moffat zdementował też plotki, że Amy Pond i River Song to ta sama osoba oraz że River jest matką Doctora. Z jednej strony uff!, ale z drugiej - pamiętajcie: Moff kłamie!
Death of the Doctor
Tak będzie brzmiał tytuł odcinka Przygód Sary Jane z gościnnym udziałem Matta Smitha jako Jedenastego Doctora i Katy Manning jako Jo Grant. A czego możemy się spodziewać po RTD, który napisał scenariusz?
Oto krótki opis fabuły (znaleziony na Blogtor Who, gdzie możecie przeczytać również opisy pozostałych odcinków, tyle że po angielsku):
Część pierwsza: Doctor zostaje uznany za zmarłego, a Sarah Jane Smith i Jo Grant spotykają się po raz pierwszy, żeby odkryć prawdę. Spisek okazuje się mieć związek z dowództwem UNITu, a Clyde odkrywa, że los Władcy Czasu spoczywa w jego rękach - dosłownie!
Część druga: Starzy przyjaciele jednoczą siły, żeby pokonać straszliwego Shansheeth (gościnny występ sępa z Ulicy Sezamkowej). Clyde i Rani są w śmiertelnym niebezpieczeństwie, a Sarah Jane i Jo odkrywają, że przyjaźń z Doctorem jest ich przekleństwem.
Czyli zapraszamy wszystkie dzieci na psychoterapię.
I jeszcze 10 spoilerów od Digital Spy:
- Pojawiają się Pierwszy, Drugi, Trzeci, Czwarty, Dziesiąty i Jedenasty.
- Wspomniani są Axoni, Azal i Aggedor.
- "Pachnie jak pieczony kurczak!"
- Brygadier wciąż jest w Peru, a Liz Shaw na Księżycu.
- To jest Groske, nie Graske.
- Doctor nie musi być biały. I może regenerować się więcej niż 12 razy. Dużo więcej!
- "Wyglądasz, jakby ktoś cię upiekł!"
- Jo Jones (z domu Grant) ma 7 dzieci i (prawie) 13 wnucząt.
- Może Doctor nigdy nie patrzy wstecz, ale Sarah Jane znajduje coś ciekawego przez Google.
- "Przyspieszyć falę!"
Przygody Sary Jane
Garść niusów, bo może kogoś to interesuje.
Zaczniemy od kolejnego zwiastuna, w którym widać Jedenastego, Sleethinów (znowu!), Facetów w czerni, Jo Grant i jak zwykle ogólną żenadę.
Zaczniemy od kolejnego zwiastuna, w którym widać Jedenastego, Sleethinów (znowu!), Facetów w czerni, Jo Grant i jak zwykle ogólną żenadę.
Mogę was też uraczyć szałowym zdjęciem Matta i Elisabeth Sladen.
Na Blogtor Who znajdziecie też cały pakiet zdjęć promocyjnych z pierwszego odcinka - The Nightmare Man, który zostanie wyemitowany już 11 i 12 października, jak zwykle w dwóch częściach.
Tennant (Nie)Codzienny
Wczorajsze zdjęcia Davida pochodziło z jego wizyty w Absolute Radio, gdzie między innymi promował serial Single Father. Całość możecie obejrzeć tutaj.
Za to dzisiaj David pojawił się w programie BBC Breakfast.
Za to dzisiaj David pojawił się w programie BBC Breakfast.
Znalezione na Blogtor Who.
Co na DVD?
Informacje znalezione na Blogtor Who. Zdjęcia można powiększyć.
Na DVD z piątą serią, które pojawi się już w przyszłym miesiącu (8 listopada) zobaczymy:
Victory of the Daleks: Mark Gatiss, Barnaby Edwards i Nick Briggs
The Time of Angels: Steven Moffat i Karen Gillan
The Vampires of Venice: Johnny Campbell, Toby Whithouse i Alex Price
Cold Blood: Ashley Way, Alun Raglan i James Dehaviland
The Big Bang: Toby Haynes, Karen Gillan i Arthur Darvill
Na DVD z piątą serią, które pojawi się już w przyszłym miesiącu (8 listopada) zobaczymy:
13 odcinków Doctora Who i 13 skróconych Confidentiali i 2 krótkie (około trzyminutowe) odcinki Meanwhile in the TARDIS, pierwszy dzieje się między The Eleventh Hour a The Beast Below i zawiera odniesienie do roku 1963 i "kosmiczną kałamarnicę"; akcja drugiego usytuowana jest między Flesh and Stone a The Vampires of Venice (tak, po pocałunk Doctora i Amy) i zawiera "Kosmicznego Gandalfa", "skórzane bikini" i ukłon w stronę jednego z dawnych towarzyszy.
Co więcej, na DVD będą 4 odcinki Monster Files, które wprowadzą zdradzą nam kilka sekretów o najstraszniejszych wrogach Doctora i komentarze do 6 odcinków. Niestety, w żadnym nie zobaczymy Matta.
The Eleventh Hour: Steven Moffat, Piers Wenger i Beth WillisVictory of the Daleks: Mark Gatiss, Barnaby Edwards i Nick Briggs
The Time of Angels: Steven Moffat i Karen Gillan
The Vampires of Venice: Johnny Campbell, Toby Whithouse i Alex Price
Cold Blood: Ashley Way, Alun Raglan i James Dehaviland
The Big Bang: Toby Haynes, Karen Gillan i Arthur Darvill
Nie, to jeszcze nie wszystko. Zostaniemy uraczeni niemal 8 minutami filmików z planu, pomyłek i wygłupów ekipy serialu. Co najważniejsze - na DVD znajdzie się półtorej godziny Video Diaries, kręconych przez Matta, Karen i Arthura. Pamiętam, że Video Diaries Davida przyniosły mi wiele radości, mam nadzieję, że teraz będzie podobnie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)